Marsz Miliona Serc

Budząca  się natura daje wyraźne znaki, że października będziemy dniem przełomowym dla współczesnej Polski. Wraz z pięknym świtem budzi się w nas wszystkich wielka nadzieja na zmianę. Jestem przekonany, że obraz setek tysięcy ludzi dobrej woli na warszawskich ulicach będzie nie tylko symbolem, ale początkiem końca obecnej władzy. W tej historycznej chwili nie może nas zabraknąć. Dlatego też Drużyna Tuska z Przemyśla, w podobnym składzie jak w czerwcu, zdąża do stolicy. Razem z nami jedzie Serce Zwycięstwa z setkami podpisów poparcia. Otrzyma je nasz lider  Donald Tusk On poprowadzi nas do zwycięstwa